Strona:Klemens Junosza - Syzyf.pdf/23

Ta strona została skorygowana.



Jest dom, w którym osobliwego nic nie ma. Drewniany, poczerniały od starości, nizki; podwaliny w ziemię, zda się, wrosły, na dachu mech się pokazuje, w szybach okien tyle lat przyglądało się słońce, że przepaliły się i wyglądają, jak spłowiałe, — są jednak ludzie, którzy powiadają, że ten dom jest piękny.
Wewnątrz nie zdobi ścian jego ani malowanie, ani bogate tapety, pokoje są nizkie, podłogi z prostych desek sosnowych, tu i owdzie łatane, piece ze staroświeckich kafli zielonkowatej barwy, kominek ceglany; nie masz nic takiego, coby zapewniało komfort, żadnego przedmiotu zbytku. Meble staroświeckiego fasonu, włosienicą kryte, kilka portretów, namalowanych nieudolną