Strona:Klemens Junosza - Wilki i inne szkice i obrazki.djvu/314

Ta strona została uwierzytelniona.
304
KLEMENS JUNOSZA
. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

— Ja panom wytłumaczę: Ze mnie śmieją się, że czytam książki, a czytam czasem cały dzień i całą noc... Panowie, jak przyjeżdżają, to mówią że Froim myśli przez całe życie o małéj bagatelce, o głupstwie... wiecie panowie o czém? Panowie powiadają, że jak się wbije gwóźdź w ścianę i potém jak się go wyjmie, to w ścianie jest dziurka... więc niby Froim całe życie myśli gdzie się podziało drzewo z tego miejsca, w którém zrobiła się dziurka?
Rozśmieliśmy się.
— Ale to nieprawda jest. Froim myśli co innego; on myśli o tém, co w piśmie stoi, że na świecie będzie ciągle gorzéj, coraz gorzéj.... ludziom zacznie się robić przewrócenie w głowie, serce u nich będzie twardsze niż kamień i Pan Bóg da ludziom karę... a potém po karze, to oni poprawną się i znowu będzie na świecie dobrze. Wilk będzie jadł trawę razem z kozą i krzywdy jéj nie zrobi. Ja miarkuję, że niedługo Pan Bóg da już karę, bo na świecie jest gorzéj, coraz gorzéj i będzie jeszcze gorzéj. Krzywda, fałsz, oszukaństwo nastanie gorsze jeszcze niż teraz; jak jeden zobaczy u drugiego chleb, to mu zechce wydrzéć... jak jeden będzie mocniejszy, to zabierze drugiemu majątek, szczęście... życie mu zabierze... a dlaczego zabierze? czy dla tego, że jemu się to należy? czy dla tego, że jakie prawo ma? Nie, tylko przez to, że jest mocniejszy. Nastanie taki czas, jaki jeszcze nie był, i taki ścisk na ludzi, jaki jeszcze nie był, i takie płakanie nieszczęśliwych, jakie jeszcze nie było, i taka bieda, i taka krzywda i taka niesprawiedliwość, jaka jeszcze nie była. To się już zaczyna... to już zaczyna się... Ja stary nie doczekam obaczyć co daléj będzie; ale panowie jesteście młodzi, przed wami długie życie, przekonacie się, że wszystko obróci się na gorsze...
— Tfu! do licha, panie Froim — zawołał Brzozowski — czy po to przyjechaliśmy tutaj, żebyś nas pan ta-