Protokół taki pociąga za sobą odebranie praw honorowych temu, który satysfakcyi lub stawania przed sądem honorowym odmówił.
§ 84. Wyzwany, który chce zakwestyonować honorowość przeciwnika, powinien to oświadczyć za pośrednictwem swoich sekundantów. Tych zatem mianuje, a ci komunikują postanowienie swego mandanta sekundantom strony przeciwnej.
Zastępcy stron obu formułują wówczas zapis, mający być substratem rozstrząsań sądu. Zapis ten powinien być bardzo szczegółowym i jasnym; szczególnie należy w nim wymienić dokładnie czy ma być badana cała przeszłość osoby zakwestyonowanej, czy też zarzut jeden, lub pewna ich kategorya, pytanie: kto jest obrażonym, czy powód do pojedynku jest oczywistym, jaki w danym wypadku zachodzi stopień obrazy etc.
§ 85. Do sądu deleguje każda strona dwóch sędziów. Sędzią nie może być krewny jednego z przeciwników, ani osoba o podejrzanym honorze. Przeciw osobom sędziów, jeżeli ci tylko nie są krewnymi, ani też ludźmi niehonorowymi, przeciwnik nie powinien podnosić żadnych zarzutów.
Sędziowie wybierają następnie superarbitra, proponując każdy ze swojej strony terno, z którego po dwóch się uchyla.
Sąd honorowy należycie ukonstytuowany, składa się tedy z pięciu osób.
Sędziowie, jakoteż superarbiter powinni zażywać powszechnego szacunku, aby w ten sposób nadać swojemu orzeczeniu powagi moralnej wobec opinii publicznej.
§ 86. Sędziowie przesłuchują strony, świadków, przeprowadzają korespondencyę, czynią wszystko, aby daną sprawę wyjaśnić szczegółowo; a z zupełną bezstronnością. Nie mają atoli przekroczyć swego zakresu działania, tj. rozciągać badania na kwestye, w zapisie nieprzewidziane.
Strona:Kodeks honorowy i reguły pojedynku.djvu/36
Ta strona została uwierzytelniona.