leży przyjąć za zasadę, iż każdy pojedynek, nie omówiony w poprzednich regułach walki jest anormalnym, niepraktykowanym w sferach gentlemeńskich Europy. Wyzwany na jeden z tych pojedynków powinien wprost odmówić, lub znajdując się w wyjątkowych okolicznościach — oddać sprawę do rozstrzygnięcia sądowi honorowemu starszych, poważniejszych obywateli.
Orzeczenie ich, mogące ewentualnie być opublikowanem, będzie dlań tarczą przed napaściami.
§ 369. Zwolenników takich anomalii, jak pojedynek amerykański i na noże w ciemnym pokoju należy piętnować, jako tchórzy. Pojedynek ma bowiem umożliwić walkę dwóch przeciwników pod kontrolą mężów zaufania o zagrożoną cześć; zwolennicy zaś anomalii obawiają się spojrzeć w oczy walce i rzucają się w objęcia ślepemu przypadkowi.
§ 370. Każdy człowiek dbały o szczęście rodzin i ład społeczny, dowiedziawszy się o mającym się odbyć akcie barbarzyństwa, jak np. pojedynek amerykański etc. ma święty obowiązek wezwać interwencyi władzy bezpieczeństwa publicznego.