no dosłownie i pogrzebano go w domu Ajeszy, pod łożem, na którém skonał.
Nota. Dom Ajeszy stał obok meczetu, skromnego budynku, ze ścianami lepionemi z gliny, dachem krytym palmowemi liściami, wspartym na drewnianych słupach. Przemieniono go późniéj wobszerną świątynię, wkształcie kolumnady, sto trzydzieści kroków w kwadrat mającą, z czterema bramami.
Kolumnady złożone są z kilku szeregów słupów, pokrytych bogatemi malowidłami. Po rogach stoją cztery minarety.
W południowo wschodniéj części budynku, jest miejsce zagrodzone, zielono malowanemi kratami, tak szczelnie przeplatanemi drutem, że tylko przez małe sześciocalowe okienka zajrzeć doń można. Tu są groby proroka i jego dwóch następców i przyjaciół Abu‑Bekera i Omara. Wyniosła kopuła z pół księżycem na wierzchu wznosi się nad niemi. Meczet, gdzie leży prorok, uległ zniszczeniu, i był rozwalonym przez burzę, odbudował go Sułtan Egiptu; rozszerzył zaś i wzbogacił Kalif‑Walid. Zrabowali potem Wehabici. Teraz czuwa nad nim trzydziestu Agów z wodzem zwanym Szeik‑al‑Haram, to jest wódz świętego domu. Szczegóły te czerpaliśmy z opisów Burckharda.