wzniosę cię do Siebie, będziesz uwolnionym od niewiernych[1] i nad nich, aż do dnia sądnego będą wyższymi ci którzy za tobą pójdą; wszyscy do mego powrócicie sądu, a ja wasze sprawy rozsądzać będę.
49. Ukarzę srogo niewiernych, na tym i na przyszłym świecie, dla nich nadziei i ratunku nie ma.
50. Wierni którzy czynili dobro, odbiorą nagrodę z rąk Przedwiecznego, któren złych nienawidzi.
51. Objawiam tobie te prawdy, czerpane z objawień i pamięci Najmędrszego.
52. Jezus w oczach Najwyższego jest taki człowiek jak i Adam, z ziemi stworzony, gdy Bóg rzekł: stań się i powstał.
53. Słowa te są prawdą zesłaną z Nieba, strzeż się powątpiewać o nich.
54. Mów do tych którzy je będą zbijać, podług nauki którą przyjął: oto zwołajmy nasze żony i dziatki, udajmy się na modlitwę i wzywajmy przekleństwa Bożego na kłamców[2].
55. Powiedziałem wam rzetelnie: Jeden jest Bóg, a jest potężny i mądry.
56. Jeżeli będą nieposłuszni, Najwyższy zna przewrotnych.
- ↑ Wyznawcy Islamizmu utrzymują, że Jezus nie był męczonym, lecz że Bóg oszczędzając wielkiego Proroka, sprawił mocą swoją ten cud że Judasz wziąwszy od Żydów umówioną liczbę srebrników, stał się tak podobnym do Jezusa, że ciż sami Żydzi schwytali go i umęczyli. Podobieństwo miało być tak uderzające, że go nie poznali Marja i Apostołowie. Inni utrzymują, że szpieg którego Judasz posłał wywołać Chrystusa, zowiący się Tyzjanem, cudem Bożym przyjął oblicze Jezusa; był wskazany przez Judasza Żydom, schwytany i umęczony; gdy się to dziać miało, Archaniołowie Gabryel, Michał i Rafael w asystencji Aniołów, wzięli Jezusa do Nieba, z którego po 3 dniach wrócił, by pocieszyć strapioną matkę i Apostołów.
- ↑ Ten ustęp odnosi się do sporu, który Chrześcianie z Nedzraw (kraju Arabskiego) mając na czele swego Biskupa Abu‑Hareth, toczyli z Mahometem w przedmiocie męki Jezusa Chrystusa. Wyznaczono schadzkę nazajutrz. Mahomet przyprowadził swoją córkę Fatymę, zięcia swego Ali, z dwoma synami Hassanem i Husseinem. Kommentatorowie mówią, że gdy Chrześcianie nadeszli na umówione miejsce, ujrzeli Mahometa klęczącego i modlącego się żarliwie do Boga, stracili śmiałość, wyrzekli się sporów, któreby mogły wy-
słowie (jakeśmy go przełożyli dla zbliżenia się bardziéj do tekstu) Mahomet potrzebował powiedzieć tutaj, że Jezus Chrystus jest człowiekiem, że nie jest nieśmiertelnym, że jego życie jest w mocy Boga, a wtedy mało go obchodziło czy wyrazy następowały w porządku czasów lub nie.