Strona:Koran (Buczacki) T. 2.djvu/164

Ta strona została skorygowana.

102. Między Arabami pasterzami, którzy cię otaczają, między mieszkańcami Medyny, są jeszcze bezbożni; ty ich nie znasz, lecz mnie są wiadomi. Podwójna kara dla nich przeznaczona[1], będą skazani na straszne męki.
103. Inni przyznali się do winy, i dobremi uczynkami chcieli okupić swe grzechy; może Bóg skłoni ku nim swe litościwe oko: On jest łaskawy, miłosierny i pobłażający.
104. Przyjmij w jałmużnie część majątku ich, aby ich oczyścić, i zagładzić winę ich nieposłuszeństwa. Módl się za nich, modlitwy twoje wrócą pokój ich duszom. Bóg wie i uważa wszystko.
105. Czyż nie widzą, że Bóg przyjmuje pokutę i jałmużnę sług swoich? Bo jest litościwy i miłosierny.
106. Powiedz im: Czyńcie co chcecie; Bóg, Jego posłaniec, i wierni, widzieć będą wasze uczynki. Staniecie przed sądem tego, któremu wszystkie skrytości są jawne; On wam ukaże sprawy wasze.
107. Inni czekają sądu Bożego, gotowi do przyjęcia Jego kary lub względów. Najwyższy jest rozumny, mądry, i lubi pokornych.
108. Kościół, który oni zbudowali, jest to przytułek zbrodni i niedowiarstwa; cel poróżnienia wiernych; miejsce, gdzie ci którzy podnieśli broń przeciwko Bogu i Jego słudze, umawiali swe spiski, chociaż przysięgają, że ich zamiary były czyste, Bóg jednak wie o ich kłamstwie[2].
109. Strzeż się wchodzić do tego kościoła, bo prawdziwy jest założony dla pobożnych[3]; tam, powinieneś odprawiać modlitwy, tam śmiertelni powinni żądać oczyszczenia, Bóg kocha czystych.

110. Z dwóch świątyń, z których jedna założoną jest na bojaźni Boga, druga na piasku podmywanym przez najczystszy potok, a która blizką jest pogrążenia się w ogniu piekielnym, któraż ma trwalszą posadę? Bóg nie jest przewodnikiem przewrotnych.

  1. T. j. karani będą na tym świecie i w przyszłém życiu.
  2. Pokolenie Benu Ganem ben Awf zbudowało świątynię i zawezwało Mahometa ażeby w niéj odprawiał modły. Było to jak mówią, w celu odwrócenia go od zamierzonéj wyprawy, albo skutkiem spisku przeciwko niemu uknowanego.
  3. Idzie tutaj o świątynię Kaaba, wystawioną przez Mahometa po jego ucieczce z Mekki i leżącą o dwie mile od Medyny.