Strona:Koran (Buczacki) T. 2.djvu/170

Ta strona została skorygowana.

przenika on ziemię, by użyźnił zarodki roślin, służących za pokarm ludziom i zwierzętom. Rośliny rosną, ziemia upiększa się ich barwą, a jéj mieszkańcy rokują ztąd nowe bogactwa dla siebie; wtem już to w ciemności nocy, już to w świetle dziennem, spada zniszczenie, i nie ma plonów, jak gdyby przed chwilą nie zdobiły pól. Tak jawnie wykładam cuda Najwyższego, iżby ludziom otworzyły się oczy.
26. Bóg powołuje ludzi do krainy pokoju[1], a kogo zechce prowadzi drogą zbawienia.
27. Wspaniałą będzie nagroda dobroczynnym, wstyd i posępność nie zachmurzą ich czoła, i wiecznie mieszkać będą w krainie rozkoszy[2].
28. Zbrodniarze odniosą karę za swe zbrodnie, hańba ich okryje, i nie będzie komu wstawić się za nimi do Boga; jakaś zasłona nakształt czarnéj nocy, okryje ich twarze, i staną się pastwą wiecznego ognia.
29. Wów dzień, kiedy wszystkich ludzi zgromadzę, powiem bałwochwalcom: Oto miejsce dla was i dla bóstw waszych; potem rozdzielimy ich między sobą; bałwany ich zaprą się czci jaką im składali, mówiąc: Nie nas czcicie ale swoje namiętności.
30. Bóg jest sędzią między nami i wami. Nie zważamy wcale na wasze hołdy.
31. Zebrani przed Stwórcą prawdziwym Bogiem wszystkich, odbiorą nagrodę za swe uczynki, a bałwany ich znikną.
32. Zapytaj: Kto was karmi niebieskiemi i ziemskiemi darami? Kto jest Panem wzroku i słuchu? Kto wyprowadza śmierć z łona życia, a życie z łona śmierci[3]? Kto, rządzi światem? Oni odpowiedzą: Bóg! Na to powiedz im: Czyliż Go lękać się nie będziecie?

33. On jest waszym prawdziwym Panem. Cóż wam pozostaje za obrębem prawdy, jeżeli nie błąd tylko? Dla czegoż więc oddalacie się od wiary?

  1. Kraina pokoju, Dar esselam, jest to raj.
  2. Nie jest to jedyny ustęp Koranu, gdzie chcąc wynieść dobroć Boga, nagrody przeznaczone dla dobrych są przedstawione jako hojniejsze od kar obiecanych dla złych.
  3. To jest kto wydobywa ludzi i zwierzęta z kropli nasienia a tę kroplę z ich wnętrzności czyli jest naturą ożywioną z natury nieożywionéj.