Strona:Koran (Buczacki) T. 2.djvu/219

Ta strona została skorygowana.

81. Okazałem im cuda, a oni pozostali w swojem niedowiarstwie.
82. Na skałach budowali domy, i sądzili się być bezpiecznymi.
83. Głos anioła zniszczył ich o świcie.
84. Ich prace były im bezużyteczne.
85. Stworzyłem niebo i ziemię, i wszystko to co jest w przestrzeni która je rozdziela. Prawda przewodziła dziełu mojemu. Przyjdzie godzina! Ty Mahomecie! przebaczaj mocą moją.
86. Bóg jest stwórcą, jest mądry.
87. Przyniosłem ci siedm wierszy[1], które za modlitwę służyć mają[2], równie jak wielki Koran.
88. Nie zatrzymuj twego wzroku[3] nad dobrami, jakie na przewrotnych zlałem. Niechaj ich los nie wzbudza w tobie zazdrości; nad wiernymi rozciągnij twe skrzydła[4].
89. Powiedz im: Jestem prawdziwym waszym apostołem.
90. Ukarałem tych, którzy dzielili się dochodami[5].
91. Którzy rozdzielali Koran.
92. Na imię Boga, Mahomecie, będą musieli zdać ścisły rachunek.
93. Wszystkie ich uczynki będą ważone.
94. Ogłoś moje rozkazy, i uciekaj od bałwochwalców.

95. Opieka moja, dostateczna jest tobie, przeciw naśmiewającym się z wiary[6].

  1. Pierwszy rozdział (Surata) Koranu, który z 7 wierszy się składa.
  2. Siedm wierszy Roz. I. Wiadomo że redakcja teraźniejsza Koranu nie jest pierwotną, jednakże ten ustęp, równie jak wiersz 16 Roz. XI naprowadza na domniemanie, że część przynajmniej Koranu była już uporządkowaną za czasów Mahometa nawet i tworzyła całość.
  3. Al-Beidawi powiada, że gdy raz Mahomet wracając z wojskiem z Syrji, napotkał bogatą karawanę należącą do pokolenia Żydowskiego Al Nadir, radzono mu zabrać ją, i bogactwa obrócić na rozszerzenie Islamizmu; lecz on nie przystał na to, i wkrótce otrzymał od Archanioła Gabrjela objawienie tego ustępu Koranu.
  4. Bądź łagodnym i pobłażającym dla nich.
  5. Ten wyraz jest jeszcze wykładany przez komentatorów jako alluzja do 12 bałwochwalców, którzy chcąc zatrwożyć Mekkijczyków i wzbronić im ażeby się nie udali za Mahometem, rozdzielili pomiędzy siebie dochody Mekki podczas pory pielgrzymki.
  6. Wiersz ten Koranu jest objawiony z powodu pięciu Korejszytów, którzy byli najzaciętszymi wrogami Mahometa, i prześladowali go rozmaitemi