Strona:Koran (Buczacki) T. 2.djvu/250

Ta strona została skorygowana.

które jest Bogu miłem, i za które czeka nieomylna nagroda, są to dobre uczynki.
45. Przyjdzie dzień w którym zniosę góry, i ziemia będzie równiną, zgromadzę wszystkich ludzi, żaden z nich zapomnianym nie będzie.
46. Każdy z kolei stanie przed sądem Boga, który im powie: Stajecie przedemną, tak jakem was utworzył, a sądziliście, że nie dotrzymam obietnic moich.
47. Wszyscy będą mieć księgę w ręku. Bezbożni czytać ją będą ze drżeniem i zawołają: Biada nam! Jakaż to księga! najmniejsze rzeczy są w niéj zapisane z największą dokładnością; ujrzą tam wszystkie swe czyny spisane; Bóg w niczem nie zawiedzie.
48. Na głos mój, wszyscy aniołowie dali pokłon Adamowi. Eblis, jeden z genjuszów buntowniczych[1], odmówił posłuszeństwa. Będziecież szukać u niego i u jego następców pomocy, nie zaś u mnie? To są nieprzyjaciele wasi, biada niewiernym, którzy taki wybór zrobią.

49. Nie wzywałem ich do pomocy, kiedym stwarzał niebo i ziemię: ani kiedy ich samych wywodziłem z nicestwa, nie potrzebowałem pomocy czarodziejskiéj.

  1. Ten ustęp wiele sprawia kłopotu komentatorom. Eblis jest tu liczony do genjuszów, eldzin, rasy pośredniéj między ludźmi i aniołami, a któréj początek i natura równie nie pewno i nie wyraźnie określoną jest w Koranie jak i we wszystkich prawie religjach. Eblis był z początku aniołem, jak to mówi Koran w wielu miejscach, jego bunt spowodował strącenie go z nieba, stał on się szatanem eszszejtan, kusicielem, djabłem, śmiertelnym nieprzyjacielem ludzi. Anieli nie mogą ani rodzić, ani płodzić, i nie grzeszą nigdy; kiedy tymczasem genjusze miewają potomstwo, podlegają grzechom i karze w przyszłem życiu. Niektórzy komentatorowie sądzą, że należy uważać Eblisa jako ojca rasy genjuszów, ale tekst którym się zajmujemy mówi: był on z liczby genjuszów. Jakiekolwiek zresztą może być powinowactwo istot oznaczonych nazwą szejtan, Szatan (w liczbie mnogiéj szejatin) z genjuszami (dżin) i jedni i drudzy reprezentują zasadę, pierwiastek złego; w każdym razie potrzeba rozróżniać ich, co do ich charakteru i ukazywania się w rozmaitych wyznaniach religijnych. Szatan należy do religji, jeśli nie pierwotnéj, to przynajmniéj jednéj z najdawniejszych ludów semityckich. Wiąże on się z mytem o upadku aniołów i ludzi; genjusze zaś więcéj należą do mytów perskich i indyjskich (Div, Deva) i dopiero znacznie późniéj wkradły się w religją ludów semityckich. W wielu bardzo ustępach Koranu, genjusze i szatan uważani są za jedno. Dla ułatwienia zrozumienia naszym czytelnikom, tłomaczymy wyrazy szejatyn przez djabłów, szejtan przez szatan, a dżin przez genjusze.