Strona:Koran (Buczacki) T. 2.djvu/274

Ta strona została skorygowana.

prawdę; nie spiesz się w powtarzaniu Koranu; i nim się objawienie dopełni, mów: Panie! pomnóż moją naukę!
114. Zawarłem przymierze z Adamem, ale niestały w obietnicy, zapomniał o niéj wkrótce.
115. Rozkazałem Aniołom, aby mu się pokłonili; wszyscy byli posłuszni, jeden tylko Eblis sprzeciwiał się. Rzekłem do Adama i jego towarzyszki, oto wasz nieprzyjaciel, strzeżcie się, iżby wam nie był przyczyną wygnania z raju i nie stał się powodem waszych nieszczęść.
116. Nie doznacie tu żadnych cierpień, ani głodu, ani nagości.
117. Nie będzie tu was dręczyć ani pragnienie, ani gorąco.
118. Szatan kusił Adama; czy chcesz, rzekł do niego, abym ci dał poznać drzewo wieczności, drzewo dające nieskończoną władzę panowania.
119. Adam i Ewa jedli zakazany owoc, spostrzegli swą nagość, porobili z liści odzienie; i tak pierwszy człowiek był nieposłusznym, przestępcą; potém.
120. Bóg przyjął jego pokutę, ulitował się nad nim i oświecił go.
121. Wychodźcie z raju, rzekł do nich Pan, będziecie nieprzyjaciołmi wzajemnie[1], przyjdzie czas, iż przyszlę wam przewodnika.
122. Kto za nim pójdzie, nie zbłądzi, i nieszczęście nie będzie tego udziałem.
123. Kto nie zechce słuchać mej nauki, w tem jeszcze życiu pocznie doznawać nieszczęść.
124. W dzień zmartwychwstania ciemności go ogarną.
125. Panie! zawoła on, za cóż ślepy jestem? Gdy przed tem widziałem.
126. Zalecałem tobie moje przykazania, odpowie mu Bóg, a tyś o nich zapomniał, dziś pogrążony będziesz w zapomnieniu.
127. Taki będzie los bałwochwalcy i niewiernego; kary w życiu przyszłem będą straszne, przenikające.

128. Nie zastanawiacież się nad tymi ludźmi, których wygubi-

  1. Ludzie będą zawsze w wojnie z szatanami.