Strona:Koran (Buczacki) T. 2.djvu/313

Ta strona została skorygowana.

33. Zbrodniarze są nieprzyjaciołmi sług Najwyższego, lecz Jego opieka jest przemożną tarczą.
34. Niewierni pytali się, czy Koran był zsyłany w całkowitym zbiorze? Powiedz im: zsyłałem go z nieba po wierszu i po rozdziale, aby bardziéj utwierdzić serca twoje[1].
35. Ile razy będą cię napastować o przenośnie, wytłumaczę je tobie i na ich zwalczenie zeszlę ci prawdę.
36. Ci którzy się najbardziéj oddalą od prawéj drogi, leżeć będą w piekle rozciągnięci twarzą na dół, i zamieszkają najokropniejszą krainę.
37. Dałem Mojżeszowi Pentateuchum, i dodałem mu brata Aarona za pomocnika.
38. Kazałem im aby szukali narodu, który zaprzeczał prawdzie mojéj nauki; i zniszczyłem ten naród.
39. Pogrążyłem w wodach lud Noego, bo oskarżał o zwodnictwo sługi moje, i był strasznym przykładem dla świata. Srogie męczarnie są zgotowane na złych ludzi.
40. Ludy, Aada, Temuda, i mieszkańcy okolic Rassi[2], i wiele innych narodów.
41. Bezpożytecznie słuchali mojéj nauki, i dla tego poginęli.

42. Niewierni przechodzili koło miasta, na które spuściłem

  1. To jest dla tego zsyłaliśmy z nieba Koran częściami, żebyś mógł go lepiej zrozumieć i zatrzymać w pamięci. Mahomet jak wiadomo nie umiał pisać i czytać, musiał więc zsyłanych z nieba pism uczyć się dosłownie na pamięć.
  2. Nie wiadomo z pewnością, gdzie się znajdowali mieszkańce Rass, czyli mieszkańce studni, gdyż Rass jest to studnia, wodozbiór, czyli mały staw, jeziorko. Niektórzy utrzymują, że pod imieniem Rass rozumieć wypada mieszkańców miasta Jemama; drudzy zaś powiadają, że to są mieszkańce okolic Antjochji, do których był posłany prorok Habib-al-Nadzar (którego grób dotychczas odwiedzają pobożni Muzułmanie); inni nakoniec utrzymują, że to są mieszkańce Madjan. Elferar w swoich objaśnieniach powiada: Wahab utrzymuje że mieszkańce wodozbioru (Rass) żyli przy nim (przy wodozbiorze), trudnili się pasterstwem, składali cześć bałwanom. Bóg zesłał im proroka Schoaiba, któren ich nakłaniał do Islamu (do wiary w jedynego Boga), lecz zakamieniali w błędach swoich, starali się szkodzić Schoaibowi. Bóg za to ukarał ich srodze, gdyż wodozbiór wystąpił z łożyska, przerwał brzegi i zatopił ze szczętem ich posiadłości i oni poginęli. Dzellal-Edelin powiada: „Ich proroka zowią jedni Schoaib, a drudzy zowią go inaczéj.“