Strona:Koran (Buczacki) T. 2.djvu/331

Ta strona została skorygowana.

26. Jeden tylko jest Bóg, On jest władcą Najwyższego Tronu.
27. Będę wiedział, rzekł Salomon, czy wieść twoja, prawdą czy fałszem jest.
28. Leć do ludu Saby, a gdy oddasz ten list, usuń się i czekaj na odpowiedź.
29. Dudek odleciał i wręczył list królowéj[1]. Panowie! rzekła królowa do swych dworzan odebrałam list zaszczytny.
30. Salomon mi go przysyła, w nim te słowa zawarte: w Imie Boga litościwego i miłosiernego!
31. Nie powstawaj przeciw mnie, spiesz przybyć do mnie i wierz[2].
32. Panowie! radźcie mi w téj sprawie, nic nie postanowię bez waszego zatwierdzenia.
33. Mamy odwagę i żołnierzy, odpowiedzieli możni, ale ty jesteś naszą królową, i zrobimy co nam rozkażesz.
34. Gdy królowie wchodzą do jakiego miasta, rzekła królowa niszczą je i do pokory przyprowadzają przedniejszych mieszkańców. Tak oni działają.
35. Poślę dary i czekać będę odpowiedzi.
36. Skoro posłaniec przybył[3], Salomon rzekł do niego: Czyż możecie me skarby powiększyć? Bóg mi udzielił droższe od waszych bogactwa, zatrzymajcie sobie wasze dary.
37. Wracajcie do ludu, który was przysyła. Pójdę nań z wojskiem, któremu nie będzie miał czem oprzeć się; wypędzę go, z jego własnego kraju, a możni w pokorze przymuszeni będą uledz.

38. Salomon, obracając mowę do wodzów swego wojska,

  1. Podług Arabów miała to bydź królowa Saby, Balkis, córka króla Jaraga-Ebn-Natana, jest ona z porządku 22 królową. Tron jej miał być zrobiony ze złota i srebra, ozdobiony perłami i drogiemi kamieniami, miał 80 łokci długości, 40 szerokości, a 30 wysokości. Zellaledin powiada: Królowa była otoczona wojskiem, kiedy Dudek (Hudhud) przyniósł jéj pismo napełnione wonnościami, i zapieczętowane królewską pieczęcią. Al-Bei-Dawi utrzymuje: że królowa wówczas okrążona była znakomitościami swojego dworu i znajdowała się w pałacu, którego drzwi były zamknięte, lecz Dudek wleciał przez okno.
  2. To jest przybądź do mnie, przyjmij wiarę w jedynego Boga, czyli zostań prawowierną Muzułmanką.
  3. Posłowie przywieźli rozmaite dary, a mianowicie: 250 młodych niewolników i tyleż niewolnic, przybranych w bogate ubiory, przytem pięćset cegieł z lanego złota, koronę z najrzadszych kamieni, tudzież wiele kosztownych rzeczy i różnych pachnideł.