Strona:Koran (Buczacki) T. 2.djvu/494

Ta strona została skorygowana.
ROZDZIAŁ LVIII.
wydany w Mekce i Medynie — zawiera 22 wierszy.
SKARGI.

W imie Boga litościwego i miłosiernego.

1. Niebo usłuchało głosu téj, która zanosiła swe skargi do ciebie, na swojego męża, i podnosiła do Pana[1] oczy łzami zroszone. On słucha waszych skarg, bo jest rozumny i uważny.
2. Ci którzy przysięgają, że będą strzedz swych żon, jak swych matek, popełniają niesprawiedliwość, albowiem matki wydały ich na świat i nie mogą być ich żonami.
3. Bóg jest litościwy i miłosierny.

4. Ci którzy przysięgają, iż nie będą żyć więcéj ze swemi żonami, a potem żałują swéj przysięgi, nie będą mogli inaczéj z niemi przestawać, aż dadzą wolność niewolnikowi swemu. Jest to Boskie przykazanie, On zna wasze sprawy.

  1. Powód objawienia dwóch pierwszych wierszy był następujący: Kaula, córka Talaba, żona araba nazwiskiem Aus-ebn-es Samat została usunięta przez niego w stanowczéj formie z wymówieniem wyrazów: Niech twoje ciało (dosłownie plecy) będzie dla mnie jako ciało mojéj matki. Ta formuła stanowiła rozłączenie wieczne, po którem niewolno nigdy żenić się powtórnie z oddaloną żoną. Przyszła ona do Mahometa z zapytaniem czy może pozostać przy mężu, który pomimo tego rozłączenia nie zmuszał ją aby dom jego opuściła. Mahomet trzymając się prawa oświadczył jéj, że powinna oddalić się z domu męża, ta niewiasta w rozpaczy, miała bowiem dzieci w młodych latach, skarżyła się Bogu w modlitwach swoich na ten los nieszczęśliwy, Mahomet opierając się na objawieniu otrzymaném w wierszach 1 i 2 tego rozdziału, odwołał swój wyrok i pozwolił przyjmować napowrót żony oddalone z powyższą formułą, naznaczając tylko jaką ofiarę albo czyn dobroczynny na odkupienie złamanéj przysięgi.