Strona:Król Cyganerji; Znakomity Gaudissart; Bezwiedni aktorzy.djvu/50

Ta strona została przepisana.

zaraziła się ową cnotliwą reformą, która zgubiła balet; raczej podtrzymywała tradycje dynastji Guimard. To też karjerę swoją zawdzięcza wielu znanym protektorom: księciu de Rhetore, synu księcia de Chaulieu; wpływom słynnego dyrektora departamentu Sztuk Pięknych; dyplomatom, bogatym cudzoziemcom. Miała za czasów swej świetności mały pałacyk przy ulicy Chauchat, i żyła tak jak żyły dawne nimfy z Opery. Du Bruel rozkochał się w niej pod koniec amorów księcia de Rhetore, około r. 1823. Będąc wówczas skromnym sekretarzem w ministerjum, du Bruel tolerował dyrektora Sztuk Pięknych, uważał siebie za kochanka od serca! Stosunek ten stał się po upływie sześciu lat rodzajem małżeństwa. Tulja ukrywała starannie swą rodzinę, wiadomo tylko mglisto, że jest z Nanterre. Wuj jej, niegdyś prosty cieśla czy murarz, dzięki jej poparciu oraz hojnej pożyczce został podobno bogatym przedsiębiorcą budowlanym. Niedyskrecję tę puścił du Bruel; zwierzył się pewnego dnia, że Tulję czeka prędzej czy później ładna sukcesja. Przedsiębiorca, który się nie ożenił, ma słabość do Tulji przez wdzięczność za pomoc, jakiej od niej doznał.
— To człowiek za głupi, aby się stał niewdzięcznym, mawia Tulja.
W r. 1829 Tulja dobrowolnie ustąpiła ze sceny. Miała lat trzydzieści, była nieco zbyt peł-