Strona:Król Ryszard III (Shakespeare).djvu/077

Ta strona została przepisana.

Grey. Spełnia się owa klątwa Małgorzaty,
Którą rzuciła na Hastingsa,na was
I na mnie, za to, żeśmy byli przy tem,
Kiedy jej syna zabił Ryszard Gloster.
Rivers. Przeklęła ona Hastingsa, przeklęła
I Buckinghama; przeklęła Ryszarda:
O Boże, ziść jej modły przez wzgląd na nią
I przez wzgląd na nas! za moją zaś siostrę
I za jej synów niechaj ci, o Panie,
Wystarczy nasza krew, co, jak wiesz, teraz
Niesprawiedliwie ma zostać przelaną.
Ratklif. Śpieszcie się, śmierci godzina nadeszła.
Rivers. Greyu, Woganie, zamieramy uściski.
Żegnam was, żegnam; do widzenia w niebie!
Wszyscy wychodzą.



SCENA CZWARTA.
Sala posiedzeń Towrze.
Buckingham, Stanley, Hastings, biskup Ely, Ketsby, Lowel
i inni siedzą u stołu: za nimi stoi służba.


Hastings. Tak więc, szlachetni parowie, przedmiotem,
Który nas znaglił zebrać się obecnie,
Jest koronacji obchód. W imię Boże,
Mówcież, jak prędko ten akt ma się odbyć?
Buckingham. Wszystkoż do niego już przygotowane?
Stanley. Tak jest, brak tylko oznaczenia kiedy?
Ely. Jutro więc: dzień ten zda mi się dogodnym.
Buckingham. Któż zna w tej mierze myśli protektora?
Kto cnego księcia jest najzaufańszym?
Ely. Wasza Cześć jego myśli znasz najlepiej.
Buckingham. Znamy się z twarzy, ale co do serca,
Nie zna on mego lepiej niż ja wasze;
Ani ja jego serca nie znam lepiej,
Jak wy, milordzie, moje. Lordzie Hastings,
Wasza Cześć jesteś z nim, mówią, zażyle.