Strona:Krach na giełdzie.pdf/11

Ta strona została skorygowana.

stawiły straże przed cmentarzem, by nie dopuścić do wygrzebywania zmarłych. W kronice augsburskiej pod datą 1634 r. czytamy, że rodzice próbowali zaspokoić głód, zjadając zwłoki dopiero co zmarłych dzieci. „Na drogach Europy poniewierały się [wówczas] trupy mężczyzn i kobiet z ustami pełnymi trawy, a na cmentarzach dzieci wysysały kości nieboszczyków”, „gdzie szalał głód, tam ludzie i psy rzucali się na tego samego trupa, łapano, i zarzynano dzieci”.[1]
We Francji ostatni wielki głód miał miejsce w 1709 r., kiedy to w Beaujolais powszechnie jedzono koty, psy i chleb z korzeni paproci. Mniejsze głody trwały jeszcze do 1817 r. Znany jest okres głodu poprzedzający rewolucję francuską, będący jedną z bezpośrednich jej przyczyn. Historyk francuski XIX w., Taine, pisał: „Kiedy wody rzeki płyną na równi z brzegami, starcza małego przyboru, aby nastąpił wylew. Tak było z nędzą w XVIII w. Człowiekowi, któremu nawet wtedy, gdy chleb jest tani, z trudem wystarcza na życie, gdy ceny wzrastają — śmierć zagląda w oczy.”[2] Na wiosnę 1789 r. nędza opanowała biedotę miast i wsi. W Paryżu liczba biedoty potroiła się, czwarta część ludności Normandii stała się żebrakami. Naoczni świadkowie podawali, że w Paryżu, „gdy zbliżał się 14 lipca, głód stawał się coraz dokuczliwszy. Tłumy oblegały wszystkie piekarnie. Chleb wydzielano niesłychanie skąpo. Chleb zresztą przeważnie czarny, gorzki, na wpół z gliną, powodował zapalenie gardła i bóle brzucha”.[3] Biskup Chartres stwierdził publicznie, że „ludzie jedzą trawę jak owce, a mrą jak muchy”.

Ostatnia wielka klęska głodu nawiedziła niektóre kraje Europy zachodniej i środkowej w latach 1846—1848, szczególnie zaś dotknęła Irlandię. Wiązała się z powszechną prawie zarazą ziemniaczaną, powodującą gnicie ziemniaków na polu przed ich wykopaniem. W Irlandii nieurodzaj ziemniaków, które stanowiły podstawę wyżywienia ludności, już w 1846 r. był powszechny, a w roku 1847 absolutny. „Wielki Głód”, jak nazwali go Irlandczycy, rozpoczął się w całej swojej grozie jesienią 1846 r. Tragedię pogłębiło postępowanie obszarników angielskich, którzy z bezwzględnością ściągali należności i wywozili wielkie ilości zboża z kraju. Pewien książę z angielskiego domu panującego wyraził się wtedy: „Sądzę, że zgniłe kartofle i wodorosty morskie albo

  1. Cyt. za J. Kuliszer, Powszechna historia gospodarcza średniowiecza i czasów nowożytnych, t. II, Warszawa 1961, s. 24.
  2. H. Taine, Les origines de la France contemporaine, La Revolution, t. I, Paryż 1896, s. 6.
  3. Tamże, s. 7.