Strona:Krach na giełdzie.pdf/54

Ta strona została przepisana.

Snu nocy letniej Szekspira. I znów gazety pisały: „Cały parter zasiany był lśniącymi od złota mundurami... natomiast loże wyglądały jak jedna girlanda różnokolorowych kwiatów, błyszczących w miejsce kropel rosy brylantami”[1]. W niedzielę w południe salwy armatnie obwieściły miastu zaślubiny.
Później nastąpiły uroczystości związane z zamknięciem sesji Rady Państwa. Mowa tronowa Franciszka Józefa wyrażała ogólny nastrój: „Kilka dni tylko dzieli nas od wspaniałego widowiska wszystkich sił i zabiegów przemysłu i cywilizacji... W pomyślnych okolicznościach urzeczywistnia się to wielkie przedsięwzięcie: pokój Europy jest niezamącony i Austria pocieszający we wszystkich kierunkach wzrost okazuje... Z radosnymi widokami pomyślnego kochanej ojczyzny naszej rozwoju i z ponownym wyrazem cesarskiej podzięki i zadowolenia ogłaszam sesję Rady Państwa za zamkniętą.”[2]
Następnie uwaga Wiednia i całej Austrii skierowała się na wystawą światową. Ceremonii jej otwarcia w dniu 1 maja dokonał sam cesarz w obecności następców tronu angielskiego, niemieckiego i duńskiego oraz wielu arcyksiążąt i książąt. Równocześnie zabłysły po raz pierwszy światła potężnego kręgu świetlnego na nowo zbudowanym wielkim kole w Praterze, który do dziś dnia błyszczy na nocnym horyzoncie Wiednia. Mimo deszczu w uroczystości uczestniczyło 35 tysięcy wiedeńczyków, a kto tylko mógł i jak mógł wykorzystywał przybywających turystów, wśród których najliczniejsi byli bogaci Anglicy.
Falę plotek wywołał młody jeszcze wówczas cesarz Franciszek Józef, kiedy pięknej Fräulein Tingel-Tangel ofiarował nagrodę za to, że na śnieżnobiałym koniu stanęła na dachu jednego z wagoników nowiutkiego wielkiego koła i pozostała tak aż koło zakończyło swój obrót.

Wkrótce jednak ustały bale i zabawy, prysnął radosny nastrój naddunajskiej stolicy. Nastąpiła „czarna sobota” na giełdzie wiedeńskiej. Załamanie przyszło w ciągu kilku godzin przedpołudniowych 9 maja 1873 r. Kursy akcji, zwłaszcza towarzystw bankowych, budowlanych i kolejowych, co parę minut spadały o kilkanaście procent. 12 maja wstrzymano wszelkie transakcje papierami wartościowymi. W ciągu niewielu dni

  1. „Gazeta Polska” z 20 IV 1873 r.
  2. Tamże.