Ta strona została uwierzytelniona.
NA DWU I NA CZTERECH ŁAPACH
po co ta przytulność którą widać przez palce
mało wzięłam a przecież i temu nie wybrzęczę nie dojrzę nie dosłucham, ledwo się o mnie otarło i już już własne, kwili dawnym wilkiem, całym matecznikiem odbrzęknie
zawsze nie moje, moje co? zawsze to moje, nie moje co? tak zdaje się na człowieka