wraz ze swym bratem przy stole i niewidzialnym się stawszy namawiał Nala do gry w karty.
Nala prosił brata, żeby z nim zagrał, a ponieważ nie sprzyjała mu karta przegrał wszystkie pieniądze, klejnoty swoje i żony, wreszcie pałac i całe królestwo.
Niegodziwy brat zagarnął wszystko, chciał jeszcze aby Nala oddał mu żonę za niewolnicę, ale w tedy książę oprzytomniał.
Zerwał z siebie królewskie odzienie, klejnoty i koronę i oddał bratu, Rama zrobiła tożsamo i odziawszy się w ubogie szaty wyszli jak żebracy bez prawa powrotu do królestwa. Tembardziej, że brat Nala zabraniał wszystkim dopomagać wygnańcom i pod dach swój przyjmować.
Wyszedłszy z domu szli przez gęsty i długi las, pożywiając się jagodami. Naraz zerwała się burza i zaledwie zdążyli się ukryć przed ulewą i padającymi wciąż wśród ustawicznych grzmotów piorunami.
Strona:Książę-żebrak.djvu/15
Ta strona została uwierzytelniona.
— 13 —