Strona:Książka do nabożeństwa O. Karola Antoniewicza.djvu/80

Ta strona została uwierzytelniona.
68

nie mam, tylko łzy gorzkie. O Panie, nie odrzucaj ich!
O Panie! Tyś się ulitował nad Łazarzem w grobie leżącym, ulituj się nademną! Nie od trzech dni, ale od trzech, od trzydziestu lat trupem jestem przed Tobą! Wskrześ mnie, o Panie, do życia nowego, bo ja sam siebie wskrzesić nie zdołam. Zawołaj na mnie, a powstanę z grobu mego; bez Ciebie zabiłem duszę moją, ale bez Ciebie życia jéj nie powrócę! Zmiłuj się nademną Panie, Panie zmiłuj się nademną!


MODLITWA
w Niedzielę Męki Pańskiéj.

O Panie! życie moje dotąd życiem nie było, bo nie żyłem dla Ciebie, bo nieżyłem przez Ciebie. Wola moja kierowała wszystkimi uczynkami memi; a ta wola była zła, bo była wola moja, a nie była wola Twoja! I dlatego nie było pokoju w duszy mojéj, nie było światła w rozumie moim, nie było łez w oczach moich, niebyło prawdy w życiu mojém! Szukając zawsze siebie i tylko siebie, straciłem Ciebie! Żyłem dumą i próżnością, a teraz w upokorzeniu mojém nie śmiem podnieść oczów moich do Ciebie. Ale odtąd, o Panie, inaczéj będzie!