Ta strona została uwierzytelniona.
O dokąd przebrzmiał on, młody, świetlisty?
Z dala-ż nie czuje go (jak śpiewa czysty)
ubogi, który czekając się lęka?
Czemu nie wkracza w jego zmierzch cienisty —
on, wielka Ubóstwa Jutrzenka.
O dokąd przebrzmiał on, młody, świetlisty?
Z dala-ż nie czuje go (jak śpiewa czysty)
ubogi, który czekając się lęka?
Czemu nie wkracza w jego zmierzch cienisty —
on, wielka Ubóstwa Jutrzenka.