niejszych klęsk, jakie nawiedziły Poznań; w r. 1447 zniszczył wielki pożar poważną część miasta królewskiego, w r. 1456 spaliło się Chwaliszewo, w r. 1478 Ostrówek, w r. 1499 znowu Chwaliszewo. Bardzo żywo troszczyli się o Poznań wszyscy królowie 15 wieku; Władysław Jagiełło, Władysław Warneńczyk i Kazimierz Jagiellończyk nadali mu wszystkie ważniejsze przywileje, głównie wolność od ceł wewnętrznych, prawo ważne dla rozwoju handlu miejskiego. Jagiełło ufundował kościół Bożego Ciała. Za różne zasługi dla sprawy publicznej otrzymywało miasto dowody szczególnej łaski królewskiej. Tak np. miało w latach 1444-49 i 1456-59 wolność wyboru urzędów miejskich. W tym bowiem wieku uzależniony był wybór władz miejskich od zatwierdzenia królewskiego, wykonywanego zwykle przez starostę generalnego. Czasy naogół spokojne sprzyjały wzmożeniu się pracy miejskiej i dobrobytu mieszczaństwa. Powstaje szereg budowli publicznych, głównie kościołów. Wzmacniają się rzemiosła. W połowie wieku 15. posiada Poznań 20 cechów. Przemysł jest zorganizowany szczegółowo, specjalizacja daleko posunięta. Skórnictwo i sukiennictwo górują. Powstaje handel o zakroju międzynarodowym. Zespół ludnościowy nabiera cech bardziej jednolitych, jakkolwiek istnieją wśród mieszczaństwa dwa obozy narodowościowe, zresztą zgodnie współpracujące, — a mianowicie polski i niemiecki. Na końcu wieku 15. stworzone były wszystkie warunki, które pozwoliły następnie przeżyć Poznaniowi własny wiek złoty.
Wiek złoty obejmuje tak stulecie XVI jak pierwszą połowę XVII stulecia. Zasadniczą podstawę rozwoju miasta stanowiła moc i znaczenie Rzeczypospolitej oraz niezamącony pokój na zachodzie; odkąd bowiem Krzyżacy zwyciężeni nie stanowili niebezpieczeństwa dla kraju, dzielnice zachodnie zażywały stałego spokoju. Wszczął się bardzo żywy ruch handlowy z krajami zachodniemi, na którym w wielkiej mierze zyskał Poznań, stanowiący pierwszorzędny ośrodek gospodarczy w pośrednictwie między wschodem i zachodem. Konkurencja Wrocławia zmalała, Poznań stanął w rzędzie miast o znaczeniu europejskim. Przygotowany w średniowieczu grunt pod przemysł i handel umożliwił pełne wykorzystanie konjunktury. Potężny wręcz był handel skórami oraz suknem w Poznaniu. Czem na południu Polski był Kraków, gdzie koncentrował się handel południowo-północny, tam na zachodzie Poznań. Dobrobyt mieszczaństwa wzrósł tak poważnie, że istniał w mieście duży zastęp rodzin wybitnie zamożnych, a i ogół ludności był tak mienny, że z urzędu starano się umniejszać zbytek (1535). Szereg nieszczęść elementarnych nie zdołał naruszyć linji rozwojowej miasta, a grasowało częstokroć powietrze morowe, niszczące niekiedy liczne tysiące żywotów ludzkich. Wielkie powodzie nawiedzały miasto, kilkakrotnie niszczyły je pożary; wielkie straty w mieście królewskim spowodowały pożary w latach 1536 oraz 1590; w r. 1569 spaliły się Chwaliszewo,
Strona:KsiegaPamiatkowaMiastaPoznania075.jpg
Ta strona została skorygowana.