5-krotnie, Rataj 4-krotnie. Jedynie Komandorja i Naramowice nie miały rozrostu tego rodzaju, w Komandorji jednakże powstało bardzo znaczne osiedle przemysłowe a Naramowice były dla gminy miejskiej niezbędne ze względów sanitarnych. Rozszerzenie miasta w r. 1925 było czynem wysokiej doniosłości dla prawidłowej zabudowy miasta i odpowiadało ściśle tendencjom urbanistycznym powszechnie dzisiaj uznawanym.
Dzięki rozszerzeniu powierzchni miejskiej zmieniła się relatywna gęstość zaludnienia. Gęstość ta była już względnie korzystna w początkach 20. wieku, ustało bowiem wówczas ciężkie przeludnienie końca 19. wieku (w r. 1895: 77,3 osób na hektar obszaru miejskiego). W r. 1905 przypadało średnio na 1 ha 41 mieszkańców, w r. 1910 zaś 46 mieszkańców. Stawka ta podniosła się w r. 1921 bez wojska do 47,5 mieszkańców na 1 ha, a w r. 1924 według szacunkowych liczb ludnościowych na 54,2 mieszkańców. Tymczasem na obszarze miasta w granicach z r. 1925 przypadało w r. 1921 na 1 ha mieszkańców cywilnych tylko 28,0, w dniu 1 stycznia 1925 — 31,2 a na początku r. 1928 — 35,2. Znaczy to, że gęstość zaludnienia na 1 hektar obszaru miejskiego zmniejszyła się wskutek rozszerzenia miasta prawie do połowy i odbiega w chwili obecnej poważnie wniż od stawki z r. 1910 tudzież 1918. Wielkie miasta Polski były — rzecz oczywista — w r. 1921 naogół gęściej zaludnione od Poznania, jedynie Kraków był w lepszem położeniu, a w szczególnie dobrem Bydgoszcz, która nadal wespół z wszystkiemi innemi wydzielonemi z powiatów miastami Wielkopolski i Pomorza ma znacznie rzadsze zaludnienie od Poznania.
Według przeznaczenia użytkowego dzieliło się terytorjum miasta jak następuje:
1910 | 1918 | 1924 | 1928 | |||||||
Powierzchnia zabudowana | % | 13,7 | 14,9 | 14,6 | 10,3 | |||||
Drogi, place, koleje, tereny forteczne | % | 21,6 | 21,8 | 23,5 | 17,1 | |||||
Parki i ogrody publiczne | % | 0,9 | 1,2 | 1,4 | 1,7 | |||||
Cmentarze | % | 1,2 | 1,2 | 1,7 | 1,3 | |||||
Wody | % | 1,8 | 1,7 | 1,6 | 2,0 | |||||
Inne tereny | % | 60,8 | 59,2 | 57,2 | 67,4 |
Znaczne powiększenie obszaru podniosło w pierwszym rzędzie przewagę gruntów niezabudowanych, gdyż gminy podmiejskie były o wiele słabiej zabudowane niż dawne miasto. Z drugiej strony zmniejszył się udział powierzchni zabudowanej. Zmniejszyły się również relatywnie tereny użyteczności publicznej; mimo to rozmiar terenów ulicznych i t. p. jest w Poznaniu wielki, a w porównaniu z innemi wielkiemi miastami Polski niezwykły (kwestja gęstości ulic wzgl. wielkości średniej bloku budowlanego). Najcharakterystyczniejszem zjawiskiem