tych ze szklanką cukru do białości, wlać 2 szklanki śmietanki i mieszać na ogniu, jak wszystkie zaciągane kremy.
Zbić na pianę pół kwarty gęstej śmietanki, zmieszać z ostudzoną kasztanową masą, rozprowadzić dwoma łutami białej żelatyny, rozpuszczonej w szklance wrzącej wody z dodaniem kieliszka marnskino lub rumu, włożyć do formy i zastudzić.
Półtora łuta białej żelatyny namoczyć w zimnej wodzie, wycisnąć, zalać szklanką wrzącej wody i mieszać na płycie, póki się nie rozpuści, poczem wsypać szklankę miałkiego cukru, wlać kieliszek rumu i zagrzać mocno. Ubić na lodzie lub w zimnej wodzie kwartę gęstej, słodkiej śmietanki na pianę, przecedzić żelatynę do salaterki, i ostudzić tak, aby nie gorąca, ale mocno ciepła była, wlać do salaterki kilka łyżek piany, mieszając ciągle z żelatyną, a następnie wylać z niej wszystko do piany w rondlu, wymieszać i zlać do formy, wypłókanej zimną wodą i osypanej cukrem i postawić na lodzie w śniegu, lub w zimnej wodzie.
5 żółtek utrzeć mocno z ½ funtem miałkiego cukru, poczem dodać skórkę z 1-ej cytryny i sok z tejże cytryny. 1½ łuta białej żelatyny, w filiżance gorącej wody rozpuszczonej, a przed wlaniem do żółtek, ostudzonej, 1 kieliszek araku, ½ kwarty białego wina, a na końcu pianę z 5 białek; wymieszać dobrze wszystko razem, a gdy krem zacznie gęstnieć, złożyć go do formy dla zastudzenia.