dę; potem ułożyć w rondlu, nalać zimną wodą i gotować, grubsze korzenie przez godzinę, a cieńsze trzy kwadranse. Odcedzić z wody i ostudzić, oblewając zimną wodą, niech w niej stoi całą dobę. Potem obierać z gładkiej strony i krajać w tabliczki; za odkrojeniem pierwszej i drugiej tabliczki, znajduje się zwykle żyłowatość, którą trzeba wyrzynać, i tak pokrajany ajer znowu nalać zimną wodą i trzymać przez 6 dni, co dwa dni odmieniając wodę. Potem wybierać na obrusy, z wierzchu nimi przykryć i zwolna rękami wyciskać, aby woda wsiąkła. Odważyć na funt ajeru 2 funty i 8 łutów cukru najlepszego gatunku; układać ajer w naczyniach polewanych lub fajansowych i każdy rząd przesypywać grubo utłuczonym cukrem. Ile funtów ajeru ma się smażyć, tyle osobnych naczyń bierze się do ocukrowania, gdyż więcej nad jeden funt naraz nie daje się smażyć. Tak nacukrowany ajer powinien stać najmniej 3 dni, potem złożyć do mosiężnego kociołka, w którym ma się smażyć, wlać 3 łyżki stołowe zimnej wody, i na trójnożku nad węglami smażyć, dopóki ulep spuszczony z łyżki nie będzie się ciągnął, nie zaś kroplami spadał. Smażąc trzeba często mieszać srebrną łyżką. Po usmażeniu zdjąć z trójnożka, żeby cokolwiek ostygł (w przypadku zaś, gdyby ajer się przesmażył, trzeba wlać kilka kropel zimnej wody); potem wybierać na papier i układać w rzędy; (papier powinien być gęsty, przez któryby woda nie przesiąkła), na każdy korzonek nalewać ulepu i ostudzić. Ulep pozostały zlać do miski, dobrze go wytrzeć i nakładać nożem na ajer na tę stronę, która była przy papierze; niech tak ulukrowany zasycha przez dni kilka. Konserwuje się w miejscu suchem.
Soczysty, nieprzejrzały melon obrać i pokrajać w paski. Przesypać cukrem melon rzędami w naczyniu fajan-