Małe ogórki oczyszczamy, posypujemy solą i na ½ dnia wystawiamy do piwnicy. Następnie, do sucha wytarte, wrzucamy do naczynia i oblewamy gotującym się octem piwnym, w którym powinny stać 3—4 dni. Osobno gotujemy winny ocet i ochładzamy go. Ogórki razem z octem, w którym leżą, przystawiamy do ognia i gdy się zagotują, mieszamy, odstawiamy, przecedzamy na durszlaku i ochładzamy. A teraz wrzucamy do słoika pieprz, trochę gałki muszkatułowej, kawałek chrzanu, trochę liści bobkowych i zielonego kopru, na to układamy warstwę ogórków, później powyższych przypraw, i tak ciągle na zmianę, póki słój nie jest pełny. Nakoniec oblewamy wszystko przegotowanym zimnym octem winnym, obwiązujemy pęcherzem i stawiamy w suchem chłodnem miejscu; w ten sposób ogórki doskonale się trzymają.
Groszek trzeba wyłuskać, ugotować do miękkości i odcedzić. Osobno gotujemy ocet z dużą ilością cukru i laseczką cynamonu i starannie zbieramy szumowiny. A teraz rzucamy weń groszek i jeszcze chwilę razem gotujemy. Następnie zlewamy wszystko do słoików i po ochłodzeniu szczelnie zawiązujemy. Po kilku dniach można sos z konfitur jeszcze raz przegotować, wtedy lepiej się trzymają.
Średniej wielkości ogórki bez plam moczymy przez 24 godziny w wodzie następnie starannie wycieramy. Później sporządzamy roztwór soli z wody tak mocnej, by najego powierzchni, mogło się utrzymać jajko, oblewamy tem ogórki i tak zostawiamy je 6—8 dni. Odcedzone, układamy w kamiennym garnku z paru bobkowemi liśćmi, koprem i angielskiemi korzeniami. Dobry, przegotowany zimny ocet nalewamy teraz na ogórki a garnek zamykamy za pomocą szczelnie przystającej pokrywki, którą przyciskamy kamieniem.