ku i soli, a wreszcie cukru lub syropu. Gdy kapusta jest już zupełnie miękką, dosypujemy trochę mąki, by sos był bardziej zawiesistym. Potrawa ta musi się długo dusić na wolnym ogniu ze szczelnie pasującą przykrywką.
Przyrządzamy ją zupełnie tak samo, jak kapustę duszoną, tylko nie przemywamy z początku, a dusimy razem z octem, tłuszczem, solą, kminkiem i obranemi jabłkami.
Najlepsza kiszona kapusta robi się w jesieni. Jeżeli trzeba z niej przygotować jakąś potrawę, należy ją mocno wycisnąć, o ile jednak jest jeszcze za kwaśną, przemyć na durszlaku zimną wodą; następnie najlepiej udusić ją z dużą ilością tłuszczu, odrobiną soli i jedną cienko pokrajaną cebulą. Niektórzy kładą wewnątrz jabłka. Można ją również ugotować na słodko z cukrem i rodzenkami, ale lepiej smakuje bez słodkiego, a za to z tłustym kawałkiem mięsa. Garnek z kapustą winien być szczelnie zamknięty i dusić ją trzeba przez 3 godziny.
Do gotowania używają się tylko najmłodsze liście, z większych zaś trzeba wyrywać trzonki. Należy obmyć go 4 razy z piasku i za każdym razem zlać dobrze wodą. Następnie napełniamy garnek wodą i gotujemy aż do miękkości. Wyciśnięty z wody szpinak drobniutko siekamy, solimy, dodajemy, o ile kto lubi, trochę cukru i smażymy na tłuszczu. Niektórzy kładą jeszcze wewnątrz pokrajaną cebulkę. Do szpinaku podaje się zwykle ugotowane na twardo w ćwiartki albo plasterki, pokrajane jajka, albo smażone na smalcu bułeczki, albo też małe brązowe kartofelki, albo też pieczone kasztany.
Wyciśnięty z gorącej wody i miękki już zupełnie szpinak sieka się razem b. drobno z kilkoma czysto wymytemi