bab kosztownych, tu bowiem wskutek obfitych dodatków rośnięcie ciasta więcej jest utrudnione. Na wsi gdzie brak na każde zawołanie świeżych drożdży, trzeba starań dołożyć, aby je w świeżym stanie jaknajdłużej utrzymać. Należy zatem drożdże, przeznaczone do przechowania obwinąć w parę papierów i wynieść w zimne miejsce, lub nawet do lodowni, ale tak je należy tam umieścić, aby nie zmarzły, gdyż wówczas tracą na sile.
Zamiast drożdży używa się w ostatnich latach w znacznej mierze „proszku drożdżowego“ czyli t. z. proszku do pieczywa (Backpulver). Proszek do pieczywa, (naturalnie wyrób tylko pierwszorzędny), zastąpi w zupełności drożdże i trzyma się, — przechowany w suchem miejscu, nieograniczenie długo. Przedewszystkiem na wsi, gdzie o świeże drożdże jest trudno, a kupiwszy tychże, nie ma się pewności, czy są one istotnie świeże, proszek do pieczywa jest bardzo wygodny i oddaje te same usługi. Można go mieć w domu zawsze w zapasie bez obawy zepsucia.
Przy urabianiu ciasta na drożdżach, zaleca się aby koniecznie wszelkie dodatki domięszać naciepło, jak również ciasto samo musi się znajdować w ciepłem miejscu, gdzie dopiero po 2—3 godzinach się podnosi i można je w piec wsadzać.
Przy używaniu dobrego proszku do pieczywa, zachodów tych nie potrzeba. Używając zamiast drożdży proszku, nie potrzeba wcale uważać na ciepłotę miejsca ani dodatków, a ciasto wsadza się po wymięszaniu czemprędzej w piec, nie czekając podniesienia się. Jako doskonały wyrób polecić można proszek do pieczywa „ERGASTIN“ wyrób fabryki „Ergasta“ Czesława Nagórskiego w Starogardzie, który w każdym składzie jest do nabycia. Bliższe szczegóły podane w ogłoszeniu przy końcu tej książki.
Masło do ciasta drożdżowego używa się powszechnie solone, byleby nie było stare i gorzkie. Po przesmażeniu i sklarowaniu, trzeba masło przestudzić i wlewać do ciasta tylko letnie, gdyż w razie użycia masła gorącego, ciasto się zaparzy i wcale nie wyrośnie. Cukier do droższego ciasta najlepiej jest brać ma-