Naszpilkować piękny kawałek mięsa słoniną i włożyć w ocet na cztery dni, dodawszy pokrajanej cebuli, pieprzu, goździków, pietruszki, soli i utłuczonego jałowcu. Chcąc na stół podać, trzeba udusić mięso w rądlu, dodać nieco masła lub młodej słoniny i octu, w którym się mięso marynowało. Sos zrobić następujący: Wziąć w rądel masła, rozpuścić na ogniu, wsypać łyżkę mąki, wstawić na ogień i mięszać. Dodać trochę pokrajanej cebuli, tego samego octu, nalać rosołem, dodać czerwonego wina, włożyć kawałek cukru, skórki cytrynowej, utłuc jałowcu, zawinąć w czysty płatek i gotować, dopóki sos nie zacznie się wysadzać.
Następnie przecedzić przez sito, włożyć w sos drobno pokrajanej szynki, wcisnąć cytrynę i zagotować po raz drugi. Wreszcie zafarbować sos karmelem, ułożyć mięso pięknie pokrajane na półmisku, oblać tym sosem, ustroić półmisek małemi kartoflami, poprzednio ugotowanemi, i skrobanym chrzanem.
Wziąć piękny kawałek mięsa wołowego, naszpilkować zamiast słoniny, tłustą szynką, utłuc pieprzu, goździków, kwiatu muszkatowego i kardemonii. Utrzeć na tarce różnej włoszczyzny, zmięszać z korzeniami i natrzeć tem dobrze mięso, włożyć na rożen i upiec. — Wziąć potem w rądel masła, rozpuścić, wsypać do niego łyżkę mąki, wymięszać na ogniu, nalać rosołem, dodać drobno usiekanych sardelów, dobrze w wodzie wymoczonych, cebuli, trochę soli, zagotować parę razy, zafarbować karmelem z cukru i przecedzić przez sito do innego rądla. Obetrzeć jednę pomarańczę na cukrze, włożyć ten cukier do sosu, a pomarańczę wycisnąć; wziąć kilka grzybków i korniszonów, pokrajać wszystko i razem zagotowawszy, oblać mięso gorącym sosem na półmisku pokrajane i ułożone.