krajanego. Łososia można zastąpić krajanemi w paski sardelami lub wędzonemi sielawkami.
Podsmażyć w łyżce masła trochę usiekanej szarlotki, pory, lub w braku tychże cebuli. Włożyć na to jakąkolwiek osoloną rybę w małe kawałki pokrajaną, trochę ugotowanych pieczarek lub innych grzybków i wszystko razem poddusić. Skoro ryba będzie gotowa, ostudzić, przesiekać wszystko razem, zmięszać z kilku żółtkami wlać kilka łyżek śmietany, trochę grzybowego smaku, dodać trochę bułki, szczyptę angielskiego pieprzu, i nakładać tą masą muszle. Wygładzić z wierzchu, posypać bułką, skropić masłem i wstawić na kwadrans przed wydaniem do pieca.
Paszteciki te wyborne są do zupy z ryb; przez oszczędność można zamiast smażonej ryby, użyć do nich tej, z której się gotowała zupa, i tak np. jeżeli zupa z miętusów, podać wątróbki z niej do stołu, dzwonka zaś ryby pokrajać drobno, podsmażyć w maśle z cebulką i postąpić dalej według wskazanego przepisu. Tym sposobem mniej ryby wyjdzie, a zupa będzie równie smaczna.
Kawałek upieczonej cielęciny usiekać drobno z połówkami śledzia, dobrze wymoczonemiwsłodkiem mleku i obranemi z ości. Zmięszać to z podsmażoną w maśle cebulką, paru łyżkami śmietany, łyżką buljonu i poddusić. Skoro trochę ostygnie, wsypać szczyptę pieprzu, parę łyżek bułki, włożyć trzy żółtka, wymięszać, nałożyć do muszli, posypać serem lub bułką i na kwadrans wstawić do pieca.
Suche grzyby wypłókać, namoczyć na noc w mleku, ugotować na miękko z włoszczyzną, usiekać, podsmażyć w maśle z cebulą, włożyć parę łyżek śmietany, szczyptę