i 30 gramami drożdży, w mleku rozmoczonemi. Gdy rozczyn podrośnie, wbić 3 jaja, włożyć dwie spore łyżki masła, soli i dodać pół litra mąki; wyrobić dobrze, aż ciasto od ręki lub miski odstawać będzie, uważając, żeby było tak gęste, jak na bułki. Skoro podrośnie, wyłożyć na stolnicę, mąką wysypaną, rozwałkować ciasto lekko, a następnie położywszy na blachę masłem posmarowaną, nakłaść farszu zimnego, przykryć drugą połową ciasta, zlepić mocno brzegi i postawić w cieple, żeby dobrze podrosło. Wtedy posmarować jajkiem lub masłem, posypać cały pieróg tartą bułką i wsadzić do gorącego pieca. Z tej proporcyi będą 2 duże pierogi lub 15 małych.
Farsz robi się w następujący sposób: Podsmażyć trochę usiekanej cebuli w sporej łyżce masła, usiekać upieczonej cielęciny, zwierzyny, lub ugotowanego wołowego mięsa. Włożyć w rądel duży kawał masła, dolać parę łyżek buljonu dla soczystości, opieprzyć, posolić i jeszcze drobniej posiekać. Położyć na ciasto rząd tego farszu, rząd usiekanych drobno jaj twardych, znowu farszu, skropić masłem, zakryć ciastem i upiec.
Rozczynić ciasto drożdżowe jak na zwyczajne bułeczki. Do ciasta z litra mąki wziąć pół kgr. młodej słoniny, pokrajać w kostki i podsmażyć z drobno usiekaną cebulką, opieprzyć, osolić, wymięszać dobrze i odstawić; gdy przestygnie, włożyć w to ⅛ kgr. tureckich rodzynków bez pestek lub drobnych czarnych. Gdy ciasto dobrze wyrośnie, brać kawałki wielkości jajka, rozciągać na stolnicy na placuszki i nakładać słoniną z rodzynkami, zwinąć na pierożek, położyć na blachę, żeby podrosło, a gdy podrośnie, posmarować jajkiem i wstawić na 20 minut w gorący piec.
Pół litra mąki, łyżkę masła, jajko, trochę wody lub araku, zagnieść razem, rozwałkować cienko, nadziewać powidłami, wykrawać szklanką jak zwyczajne