Ta strona została przepisana.
kę w miejscu przeważyć, aby tyleż było cukru kandyzbrotu utłóczonego na miałko, posiekać najdrobniéj płuca; poczém złożyć z cukrem do puszki cynowej, wlać kieliszek wina reńskiego, jednę wycisnąć cytrynę, samę wierzchnią z niej zerznać, które zowiemy cedrą; dodać parę nóżek cielęcych, wyrzucić z nich kości, pokroić na drobno: zaszrubować puszkę wody zgoła nie dodając; wpuścić puszkę do wody, by się gotowało trzy godziny; potém przez gęstą serwetą przecedzić na salatérkę: będzie téj galarety mniej półkwarty.