7) Uzbrojenie w karabiny repetyerowe — o ile starczą zapasy — ureguluje się w porozumieniu z c. i k. Ministerstwem Wojny. Reszta legionistów otrzymuje karabiny Werndla.
8) Polskich formacyi użyje się na froncie c. i k. wojsk przeciwko Rosyi.
9) Każdy legionista składa przy wstąpieniu przysięgę pospolitego ruszenia względnie przysięgę obrony krajowej.
10) Język służbowy i komenda są polskie.
11) Ubiór: siwy mundur w kroju i formie, jaki noszą polskie związki strzeleckie. Jako odznaka czarno-żółta przepaska na prawem ramieniu.
Oddziały nie mają sztandarów.
12) Oficerowie aż do komendanta kompanii włącznie są obieralni. Komendantów batalionów i pułków mianuje. Naczelna Komeda Armii na wniosek Komendantów Legionów.
13) O zaopatrzenie w żywność i umieszczenie stara się w Krakowie i we Lwowie odnośna Komenda Wojskowa, w polu ta Komenda Korpusu (grupy armii), której podlegają Legiony.
14) Znajdujące się obecnie pod komendą Pana Piłsudskiego w Królestwie Polskiem oddziały strzelców pozostają pod jego rozkazami, jako 1 pułk I. Legionu i podlegają komendzie grupy armii Kummera, która zastosuje do tego pułku powyższe postanowienia. Komenda I. Legionu ma żądać od tego pułku potrzebnych instruktorów do utworzenia 2 pułku.
15) Ministerstwo Obrony Krajowej oznaczy rangi oficerów Legionu, ono też wyda dalsze postanowienia, dotyczące stanowiska oficerów względnie komendantów pułków, batalionów, kompanii i szwadronów Legionu.
Oficerowie Legionu nie otrzymują szarż, noszą tylko tytuł swej funkcyi.
n. p. „komendant batalionu“ i odpowiednie odznaki, które ustanowi Ministerstwo Obrony Krajowej.
16) Naczelna Komenda Armii nie ma nic przeciw przyznaniu formacyom ochotniczym karabinów maszynowych.
Powyższe postanowienia wywołały niezadowolenie, zwłaszcza z powodu składania przysięgi według roty, przepisanej dla austryackiej obrony krajowej, względnie pospolitego ruszenia, odmówienia pułkom legionowym sztandarów, zobowiązania legionistów do noszenia czarno-żółtych opasek na ramieniu, przyznania N. K. N. tylko prawa przedkładania życzeń Naczelnej Komendzie Armii i to za pośrednictwem jenerałów, będących komendantami legionów i t. p. Skutkiem tego z jednej strony N. K. N. rozpoczął starania o złagodzenie, względnie zniesienie niektórych postanowień przytoczonego wyżej rozkazu, czego wyrazem było np. wprowadzenie osobnego „wezwania“ do legionistów, odczytywanego przy składaniu przysięgi[1] lub zniesienie opasek czarno-żółtych[2], drugiej zaś strony jednolitość i spoistość wszczętej akcyi zaczęła pryskać, doprowadzając do rozwiązania t. zw. legionu wschodniego. Sekcya Wschodnia Wydziału N. K. N. wysłała do Komendy Głównej Legionu następujące pismo[3]: