Strona:L. M. Montgomery - Ania z Zielonego Wzgórza.djvu/328

Ta strona została uwierzytelniona.

jakże to jest przyjemnie mieć wyższe dążenia! Jakże się cieszę, że mam znowu cel jakiś! A najlepsze jest to, że się nigdy nie kończy. Zaledwie osiągnęłaś jeden, już inny, wyższy jeszcze, ukazuje ci się w dali.. I to właśnie czyni życie tak miłem!