Lenistwo jest, ze wszystkich namiętności, najbardziej tajemną nam samym; najsilniejszą i najzłośliwszą ze wszystkich, mimo że siła jej jest niewidzialna, a szkody bardzo ukryte. Jeżeli zważymy bacznie jej władzę, ujrzymy, że opanowuje ona wciąż nasze uczucia, interesy i przyjemności; jest to remora[1], mająca moc zatrzymywania największych okrętów, jest to cisza morska niebezpieczniejsza dla wielkich spraw niż rafy i największe burze. Lenistwo, to tajemny urok duszy, który poraża nagle najgorętszą pogoń i najstalsze postanowienie. Aby dać istotne pojęcie o tej namiętności, trzeba rzec, iż lenistwo jest to niejaka błogość duszy, pocieszająca ją po wszystkich stratach i zastępująca jej wszystkie dobra.
Z rozmaitych zdarzeń, które los składa jak mu się podoba, tworzą się wielkie cnoty.
Lubimy odgadywać innych, ale nie lubimy aby nas odgadywano.
Nudna to choroba utrzymywać zdrowie przez zbytnią rozwagę.
Łatwiej zakochać się nie kochając, niż odkochać kiedy się kocha.
Zwykle kobiety oddają się raczej przez słabość niż z miłości; stąd naogół mężczyźni zuchwali odnoszą więcej tryumfów niż inni, choćby nie więcej mieli praw potemu.
Niezbyt kochać, to pewny sposób aby być kochanym.
- ↑ remora — mała rybka, której starożytni przypisywali zdolność zatrzymywania okrętów.