Strona:La Rochefoucauld-Maksymy i rozważania moralne.djvu/32

Ta strona została uwierzytelniona.
11

szy będzie gotów pisać się na nie i uzna, że jeszcze zbyt łaskawie obchodzą się z naturą ludzką. Oto, co chciałem powiedzieć o tym utworze w ogólności. Co się tyczy metody, jaką w nim można zauważyć, sądzę, że byłoby pożądane, aby każda maksyma nosiła tytuł przedmiotu, o którym traktuje i aby były ułożone w większym porządku; ale nie mogłem tego dokonać bez zupełnego wywrócenia porządku rękopisu, który mi oddano; że zaś istnieje większa liczba Maksym w jednym przedmiocie, ci, których zdania zasięgałem, uznali, że prościej jest sporządzić Spis rzeczy, do którego będzie się można uciec, aby odszukać Uwagi traktujące o jednej materji.