Strona:La Rochefoucauld-Maksymy i rozważania moralne.djvu/44

Ta strona została uwierzytelniona.
23


58.

Zdaje się, że nasze uczynki mają swoją szczęśliwą lub nieszczęśliwą gwiazdę, której zawdzięczają znaczną część ludzkiej pochwały lub nagany.

59.[1]

Niema tak nieszczęśliwych wypadków, z których zręczny człowiek nie wyciągnąłby jakiejś korzyści, ani też tak szczęśliwych, których nieopatrzny nie umiałby obrócić na swą szkodę.

60.[2]

Los obraca wszystko na korzyść tych, którym sprzyja.

61.

Szczęście i nieszczęście ludzi zależy nie mniej od ich usposobienia jak od losu.

62.

Szczerość jest to otwartość serca. Spotyka się ją bardzo rzadko; a ta, którą się widuje zazwyczaj, jest jedynie zręcznem udaniem, aby ściągnąć ufność drugich.

63.[3]

Często wstręt do kłamstwa jest jedynie ukrytą ambicją, aby dać wagę naszemu świadectwu i zyskać religijną cześć naszym słowom.

64.

Prawda nie sprawia w świecie tyle dobrego, ile złego sprawiają jej pozory.

  1. I znowuż przysłowie nasze wyraża tę myśl równie trafnie, a zwięźlej i bardziej obrazowo: „Lepiej z mądrym zgubić, niż z głupim znaleźć“.
  2. „Jednemu szydła golą, drugiemu i brzytwy nie chcą“.
  3. Dopiero w drugiem wydaniu złagodził autor tę maksymę słówkiem: „często“.