Strona:La Rochefoucauld-Maksymy i rozważania moralne.djvu/64

Ta strona została uwierzytelniona.

boją się kul; inni są śmiali w gradzie kul a boją się bitwy na białą broń. Wszystkie te różnorakie charaktery schodzą się w tem, że noc, wzmagając lęk i kryjąc dobre i lichsze czyny, daje swobodę oszczędzania się. Istnieje jeszcze inna, powszechniejsza racja oględności: niema człowieka, któryby czynił wszystko, co byłby zdolny uczynić w danej potrzebie, gdyby był pewny, że wróci z niej z życiem. Widocznem jest tedy, że obawa śmierci ujmuje coś z odwagi.

216.

Prawdziwe męstwo, to czynić bez świadków coś, co byliśmy zdolni uczynić wobec całego świata.

217.

Nieustraszoność, jest to nadzwyczajna siła duszy, wznosząca ją ponad zamęt, niepokój i wzruszenia, jakie mógłby w niej wzniecić widok wielkich niebezpieczeństw. Dzięki tej sile, bohater zachowuje spokój i przytomność umysłu w najniespodziewańszych i najstraszliwszych przygodach.

218.[1]

Obłuda jest hołdem, jaki występek oddaje cnocie.

219.

Większość ludzi naraża się na wojnie tyle, aby ocalić honor; ale mało kto chce się wciąż narażać tyle, ile trzeba, aby osiągnąć tryumf celu, dla którego się naraża.

220.

Próżność, wstyd, a zwłaszcza wrodzone usposobienie, stanowią często o dzielności mężczyzn i cnocie kobiet.

221.

Nie chcemy tracić życia, a chcemy nabyć sławę: stąd pochodzi, iż śmiałkowie rozwijają więcej zręczności i sprytu aby uniknąć śmierci, niż pieniacze aby zachować swe mienie.

  1. Jedna z najbardziej znanych i najczęściej cytowanych myśli z tej książeczki.