Ta strona została skorygowana.
zcicha, charaktery rozłożonych przed nim ksiąg bledną i znikają — i nagle żałosny głosik, którego bogowie nie chcą ucieszyć, wymawia w pustkowiu jego serca, niby pytanie, jedno jedyne słowo:
— Anata?
(Kokoro).
zcicha, charaktery rozłożonych przed nim ksiąg bledną i znikają — i nagle żałosny głosik, którego bogowie nie chcą ucieszyć, wymawia w pustkowiu jego serca, niby pytanie, jedno jedyne słowo:
— Anata?