i jedna mieszkają w rozmaitych prowincyach kraju i mają ołtarze w dwóch tysiącach ośmiuset sześćdziesięciu jeden świątyniach. Dziesiąty miesiąc naszego roku jest nazwany „miesiącem nieboskim”, ponieważ w tym miesiącu wszystkie bóstwa opuszczają swoje świątynie, żeby się zgromadzić w prowincyi lzumo, w świątyni Kizuki. Z tego właśnie powodu ten miesiąc w Izumo, ale tylko w Izumo, nazywa — się „miesiącem bogów”; ludzie uczeni jednak nazywają go czasem „świętem obecnych bogów”, przyczem posługują się chińskimi wyrazami. „Wierzą tutaj, że wówczas wypełzają z morza na ląd węże, żeby się spleść na „Sambo”, stole bogów, gdyż węże zapowiadają przyjście bogów; a król smoków wyprawia do świątyni posłów, od Izanagi i Izanami, rodziców bogów i ludzi”.
— Muszą być całe miliony Kamis, których nie znam, ale opowiedz mi, Akiro, coś o tych bogach, które więcej od innych zasługują na uwagę?
— Niewiele się pan dowie odemnie. Musi się pan zapytać o to uczonego. Ale godne uwagi są: bóg ubóstwa i bóg głodu, bóg skąpstwa i bóg przeszkód i przeciwności. Są to bogi ciemne, jak dzień pochmurny, a twarze ich podobne są twarzom Gakis[1].
— O bogach przeszkód i przeciwności słyszałem już wiele, ale opowiedz mi o innych.
- ↑ Po sanskrycku „Pretas”. Wygłodzone duchy, które po śmierci karane są głodem, a które mają usta mniejsze od „końca szpilki”.