Ta strona została uwierzytelniona.
wnić każdemu młodość wieczną. Lud Horaju jada z maleńkich miseczek ryż, którego z tych naczyń póty nie ubywa, — póki jedzący nie nasyci się wreszcie. Pija ten lud wino z czarek malutkich, których póty opróżnić nikt nie zdoła, — choćby pił nie wiedzieć jak długo, — póki go nie ogarnie błoga senność upojenia.
Takie i tym podobne rzeczy opowiadają o Horaju legendy z czasów dynastji Shin. Wątpliwe jest jednak, czy ludzie, spisujący owe legendy widzieli kiedykolwiek Horaj, bodajby jako złudę powietrzną. W krainie