Ta strona została uwierzytelniona.
LXIII.
Mędrzec nie walczy o nic, o nic nie zabiega;
Nikogo nie przymusza, nie gnie, nie niewoli:
A jednak świat stosuje się do jego woli
I ku niemu tak płynie, jak tłum fal do brzega.
Cokolwiek przed się mędrzec wziął, to wziął powoli.
Bo mędrzec do gwałtownych czynów nie podżega,
Nie wciąga w swoją partję, nie klnie z onej zbiega,
Dając każdemu wybór: woli, czy niewoli.
Mędrzec ten jest zaiste i nad światem włada,
W kim żądz pychy i gniewu nastąpi zagłada;
Ten, kto swoich natrętnie ukazów nie głosi;
Czyj śmiech i czyje skargi zbyt nam się nie stręczą.
Niech będzie kołowatą, kto chce być, obręczą:
On w kole stanowisko zajął — mędrzec — osi.