Strona:Leblanc - Złoty trójkąt.djvu/213

Ta strona została skorygowana.

Dziwny człowiek!... wie pan, on mi przypomina tego słynnego awanturnika, który wskutek nieszczęśliwej miłości rzucił się w przepaść ze skały w Capri...
— Któż to taki?...
— No wie pan... Lupin... Arseniusz Lupin!...

KONIEC.