cje jedności państwa, usuwa wszelki biurokratyzm i wszelkie bezwarunkowo „zwierzchnictwo“ z góry.
...„A więc, jedna republika" — pisał Engels, rozwijając poglądy programowe marskizmu na państwo. „Lecz nie w sensie współczesnej republiki francuskiej, która wyobraża nie więcej, jak utworzoną w 1798 r. monarchję bez monarchy. Od 1792 do 1798 r. każdy departament francuski, każda gmina korzystały z pełnego samorządu według wzoru amerykańskiego, i to myśmy mieć powinni. W jaki sposób należy organizować samorząd i jak się można bez biurokracji obejść, to nam pokazała i tego dowiodła Ameryka i pierwsza republika francuska, obecnie zaś uczy nas tego Kanada, Australja i inne kolonje angielskie. I taki prowincjonalny i gminny samorząd — są to daleko swobodniejsze instytucje, niż naprz. federalizm szwajcarski, gdzie, prawda, kanton jest niezależny w stosunku do Bundu (t. j. do federalistycznego państwa jako całości), „lecz niezależny również i w stosunku do powiatu (Bezirk) i do gminy. Rządy kantonalne mianują naczelników powiatu i prefektów, czego zupełnie niema w krajach języka angielskiego, i cośmy Stanowczo powinni u siebie usunąć, jak i pruskich landratów i innych „ratów“, wogóle urzędników, mianowańców z góry. Odpowiednio do tego Engels proponuje sformułować punkt programu o samorządzie w sposób następujący: „Pełny samorząd prowincjonalny, powiatowy i gminny przy pomocy urzędników, wybranych przez powszechne prawo wyborcze; usunięcie wszystkich lokalnych i prowincjonalnych władz, mianowanych przez państwo“
W zamkniętej przez rząd Kiereńskiego i innych „socjalistycznych“ ministrów „Prawdzie“ (nr. 68 z d. 28 maja 1917 r.), miałem już sposobność wskazać, jak w tym punkcie — naturalnie, bynajmniej nie tylko w tym jednym — nasi rzekomo socjalistyczni przedstawiciele rzekomo rewolucyjnej rzekomo demokracji popełniali krzyczące odstępstwa od demokratyzmu. Jest rzeczą jasną, że ludzie związani przez „koalicję“ z burżuazją imperjalistyczną, pozostali głusi na te wskazania.
Jest nader ważnem odnotować, że Engels z faktami w ręku, na ścisłych przykładach, obala nader rozpowszechniony — zwłaszcza wśród drobnomieszczańskiej demokracji — przesąd, jakoby republika
Strona:Lenin-Państwo i rewolucja.djvu/097
Ta strona została przepisana.