(kościoła), lub znajdują się nawet pod bezpośrednim wpływem miejscowego kapłana, który zakłada, przypuśćmy, chrześcjański związek robotniczy. Przypuśćmy następnie, że walka ekonomiczna w owej miejscowości doprowadziła do strajku. Obowiązkiem marksisty jest postawić na plan pierwszy powodzenie ruchu strajkowego, obowiązkiem jego jest energicznie przeciwdziałać rozbiciu robotników podczas tej walki na ateistów i na chrześćjan, zdecydowanie walczyć przeciwko takiemu podziałowi. W takich warunkach propaganda ateistyczna może być zarówno zbyteczną, jak i szkodliwą — nie z punktu widzenia filisterskich obaw z powodu odstraszania zacofanych warstw, z powodu stracenia mandatu w czasie wyborów itp., lecz z punktu widzenia rzeczywistego postępu walki klasowej, która w warunkach współczesnego społeczeństwa kapitalistycznego sto razy skuteczniej przyprowadzi robotników-chrześćjan do socjaldemokracji i do ateizmu, niż naga propaganda ateistyczna. W takiej chwili i w takich warunkach propagandysta ateizmu działałby wyłącznie na rękę klesze i klechom, którzy niczego tak bardzo nie pragną, jak zastąpienia podziału robotników według udziału ich w strajku przez podział według wiary w boga.
Strona:Lenin - O religii i kościele.djvu/36
Ta strona została przepisana.