władzą państwową. Każdy człowiek powinien posiadać całkowitą wolność wyznawania jakiejkolwiekbądź religji albo też niewyznawania żadnej, to jest uznania siebie za ateistę, jakim jest zazwyczaj socjalista. Niedopuszczalne są żadne różnice prawne pomiędzy obywatelami w zależności od ich wyznania religijnego. Wszelkie nawet wzmianki o tym lub innym wyznaniu religijnym obywateli powinno być bezwzględnie skasowane we wszelkich dokumentach urzędowych. Nie powinno być żadnych dotacji państwowych dla kościoła, żadnego wypłacania sum państwowych zrzeszeniom kościelnym i religijnym, które powinny się stać całkowicie wolnemi, niezależnemi od władzy związkami obywateli-współwyznawców. Tylko całkowite wykonanie tych żądań może położyć kres tej haniebnej i przeklętej przeszłości, kiedy kościół znajdował się w pańszczyźnianej zależności od państwa, a obywatele rosyjscy w zależności pańszczyźnianej od kościoła państwowego, kiedy istniały i były stosowane średniowieczne, inkwizycyjne prawa (pozostałe do dnia dzisiejszego w naszym prawodawstwie karnym i w poszczególnych ustawach[1], które
- ↑ Słowa te Lenin pisał 22 lata temu za caratu (przyp. tłum.).