Strona:Lenin - Pamięci Hercena; O dumie narodowej Wielkorusów.djvu/6

Ta strona została uwierzytelniona.

Jednak, stanowisko Lenina wobec Polski i wobec kwestii narodowościowej w ogóle, aczkolwiek nawiązywało do wielkich tradycyj rosyjskiego ruchu wolnościowego XIX stulecia, ma uzasadnienie jeszcze o wiele szersze i głębsze, bo źródłem jego jest największy ruch wolnościowy w historii ludzkości — międzynarodowy ruch klasy robotniczej, głoszący zniesienie wszelkiego wyzysku i wszelkiego ucisku — walka o socjalizm. Stanowisko Lenina bezpośrednio wypływa z nauki Karola Marksa i Fryderyka Engelsa, którzy już w połowie zeszłego stulecia głosili, że „nie może być wolny naród, który uciska inne narody“.
W roku 1859 Hercen, przedstawiciel prawdziwego, to znaczy demokratycznego patriotyzmu rosyjskiego, człowiek, który — jak mówi o nim Lenin — „pierwszy wzniósł wielki sztandar walki, zwracając się do mas z wolnym słowem rosyjskim“, pisał: „Wszyscy, którzy nie potrafią odróżnić rządu rosyjskiego od narodu rosyjskiego, nic nie rozumieją“. Bo ówczesny rząd rosyjski, rząd carski, nie tylko nie był rządem narodu rosyjskiego, ale był rządem jego grabieżców — tych samych, którzy gnębili ujarzmione przez carat narody nierosyjskie, m. in. Polaków. Hercen musiał być i był przez całe życie nieprzejednanym wrogiem tego rządu, bo jako demokrata i prawdziwy patriota rosyjski był przyjacielem i rzecznikiem wszystkich uciśnionych przez carat nie tylko Rosjan, ale i Polaków
Warto zaznaczyć, że na ukształtowanie się wolnościowych poglądów Hercena wpłynęło m. in. nasze powstanie listopadowe (Hercen był wtedy 18-letnim studentem). Oto, co pisze o tym w swoich wspomnieniach: „Cieszyliśmy się z każdej klęski Dybicza, nie wierzyliśmy w niepowodzenie Polaków, a mój zbiór obrazów powiększył się o portret Tadeusza Kościuszki“
Później, przed powstaniem styczniowym Hercen głosi „niezaprzeczalne, pełne prawo Polski do niezależnego od Rosji bytu państwowego“ — i jako Rosjanin stwierdza, że „dla Rosji silna, niepodległa Polska jako sojusznik jest daleko bardziej dogodna niż Polska rozdarta, poniżona, nienawidząca...“ A kiedy w roku 1861 zaczęły się w Warszawie krwawe zajścia, poprzedzające powstanie, i stacjonujący w Polsce rosyjscy oficerowie — demokraci zwrócili się do Hercena z zapytaniem, jak mają postąpić w razie wybuchu powstania polskiego, Hercen odpowiedział: „iść pod sąd, na katorgę, dać się rozstrzelać jak Śliwicki, Arngold i Rostkowski, dać się roznieść na bagnetach... ale nie