Strona:Leon Blumenstok-Halban - O śmierci z gazu kloacznego.djvu/14

Ta strona została przepisana.
Przypadek 4ty.

Anna Orzechowska wpadła w nocy z dnia 5go na 6ty Września 1872 r. do kloaki; sekcya dnia 9go t. m. odbyta przez kol. Korczyńskiego wykazała według notatek jego co następuje:
Całe ciało mocno wzdęte, zielone, przyskórek nienaruszony, tkanka podskórna gazami wzdęta, skóra i włosy kałem powalane; w jamie ustnéj nieco istoty miazgowatéj; mózg miękki, zielonawy, gazami wzdęty, wygląda jakby gąbka; krtań próżna; w płucach mało krwi płynnéj; serce wiotkie, próżne; w żyłach krew ciemno-wiśniowa, płynna, bez skrzepów; wątroba duża, żółtawa, na przekroju wypływa krew ciemno-wiśniowa dość obfita, ale tylko z większych naczyń; śledziona nieco przekrwiona, wiśniowa; nerki na przekroju ciemno-czerwone i tak jednostajnie przekrwione, że istoty naczyniowéj od rurkowéj odróżnić nie można; żołądek wzdęty, zawiera resztki owoców, otrzewna jelitowa wszędzie jednostajnie żywo różowo zabarwiona.

Rozbiór objawów.

Zastanawiając się nad opisanemi 4 przypadkami, które po największéj części zgadzają się z podanym wyżéj przypadkiem Caspera, dochodzimy do wniosku, że zwłoki ludzi z gazu kloacznego zmarłych przedstawiają zmiany, z jednéj strony rodzaj ten śmierci wybitnie cechujące, a z drugiéj różniące się znacznie od zmian, jakie zazwyczaj po uduszeniu w ściślejśzém znaczeniu znajdujemy. Zmiany te są:
I. Zgnilizna szybko postępująca i rozwijająca się w sposób od zwykłego odmienny, to jest: w kierunku od góry na dół. We wszystkich przypadkach objawy zgnilizny doszły były już po upływie 48 — 72 godzin do takiego stopnia, do jakiego na zwłokach nawet w porze letniéj na powietrzu leżących dochodzą zaledwie po upływie kilku dni lub tygodni; w przypadku Caspera nawet już po 30 go-