Strona:Leon Tołstoj - Anna Karenina Tom II.djvu/353

Ta strona została skorygowana.

a Lewin zamyślał się i pisał, nie przestając na chwilę odczuwać jej obecności.
Lewin wciąż w dalszym ciągu pracował nad gospodarstwem i nad swem dziełem, w którem miały być wyłożone nowe teorye gospodarowania; lecz gdy przedtem te zajęcia i myśli wydawały mu się nadzwyczaj błahe i nikłe w porównaniu z mrokiem, okrywającym całe życie: tak równie nikłe i błahe wydawały mu się teraz w porównaniu z oczekującem go życiem, oblanem jasnem światłem szczęścia. Pracował w dalszym ciągu, lecz czuł obecnie, że środek ciężkości jego wszystkich myśli przeniósł się na co innego, i że wskutek tego zupełnie inaczej i jaśniej patrzy na swą pracę. Przedtem praca była dla niego wybawieniem od życia, i zdawało mu się, że bez tej pracy życie jego będzie bezcelowem. Obecnie zaś ta praca była mu konieczną, aby życie nie było zbyt jednostajnie promiennem. Wziąwszy się znowu do swych papierów, przeczytawszy co było już napisane, Lewin z zadowoleniem doszedł do przekonania, że rzecz wartą jest tego, aby nad nią popracować. Niektóre z poprzednich myśli wydały mu się zbytecznemi i zanadto krańcowemi, lecz i niektóre luki, o których przedtem wiedział, zostały obecnie zapełnionemi, gdy rzecz całą odświeżył sobie w umyśle. Lewin pisał właśnie nowy rozdział o przyczynach nieświetnego stanu rolnictwa w Rosyi; dowodził, że zły stan finansowy Rosyi jest skutkiem nietylko nieprawidłowego podziału własności ziemskiej i w ogóle nieodpowiedniego kierunku całego systemu rolniczego, lecz że współdziała również temu stanowi nienormalnie zaszczepiona Rosyi zewnętrzna cywilizacya, szczególniej zaś komunikacye, koleje żelazne, pociągające za sobą centralizacyę w miastach, szerzenie się zbytku, a co za tem idzie i rozwój przemysłu fabrycznego, wpływającego ujemnie na rolnictwo, rozwój kredytu i satelity jego, gry na giełdzie. Lewinowi zdawało się, że przy normalnym rozwoju bogactw w państwie wszystkie te objawy następują dopiero wtedy, gdy włożono już w rolnictwo dużo